Tym razem ze względu iż recenzji w dwóch ostatnich miesiącach było nie wiele postanowiłam połączyć oba rankingi (styczeń/luty) razem w jednym poście. Tak też będę czynić jeśli sytuacja związana z małą liczbą recenzji w danym miesiącu będzie miała miejsce w przyszłości.
Na początek produkty stycznia, które zasługują na dobre podsumowanie!
- BARDZO WYDAJNY PRODUKT
- DOBRY, BOGATY I NATURALNY SKŁAD
- MINIMALISTYCZNY DEZIGN
Odżywka ta świetnie się sprawdziła na moich cienkich włosach. Włosy po krótkiej aplikacji po umyciu lśniły, były sypkie i przyjemne w dotyku. Również w połączeniu z olejowaniem włosów (olejem kokosowym) działanie odżywki jakby było większe. Włosy były dobrze wygładzone i nie miałam problemu z ich rozczesywaniem. Działanie i dobra wydajność tej odżywki rekompensuje jej cenę.
ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z PEŁNĄ RECENZJĄ - TUTAJ
- 100% NATURALNY SŁAD
- HERBATKA W TOREBKACH
- ESTETYCZNY DEZIGND
Herbata o dość harakterystycznym wyraźnym posmaku. Miło mi się ją spożywało i nawet ją polubiłam! Co prawda nie każdemu przypadnie do gustu, ale osoby lubiące poznawać różne smaki i aromaty herbaciane powinny spróbować herbat marki Tea of Life. Mieszanki te są wykonywane z bardzo dobrych jakościowo zbiorów pochodzących z nieskażonych, plantacji. Co ważne herbaty są naturalne i nie posiadają sztucznych dodatków.
ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z PEŁNĄ RECENZJĄ - TUTAJ
- CIĘŻKO DOSTĘPNY PRODUKT (marka)
- DOBRA CENA
- NATURALNY SKŁAD
Jest to dobry produkt na różnego typu problemy skórne, zaczerwienienia, podrażnienia. Niestety stosowany na większe partie ciała jest mało wydajny. Ja stosowałam ten produkt m.in. na zaczerwienienia i podrażnienia twarzy oraz na skalp. Poprawa stanu skóry była widoczna jednak nie na tyle na ile liczyłam. Podejrzewam iż dłuższy okres stosowania wpłynąłby korzystnie na efekt końcowy. Mimo to produkt jest dobry i działa łagodząco na różnego typu problemy skórne.
ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z PEŁNĄ RECENZJĄ - TUTAJ
Teraz przejdźmy do zrecenzowanych kosmetyków w lutym. Tutaj jedna pozycja okazała się hitem druga kitem:
Szampon nie zachwycił mnie z początku zapachem, ale jego łagodne, nie drażniące działanie sprawiło, że bardzo ten produkt polubiłam. Skóra głowy po myciu tym szamponem nie była podrażniona, zaczerwieniona ani nie swędziała. Nie zauważyłam także wysuszenia. To ogromny plus dla tego produktu. Przyczyną tego faktu jest delikatny i naturalny skład a w dodatku bogaty w ekstrakty i oleje (skład aktualnie uległ zmianie!). Szampon pozostawia włosy i skórę głowy dobrze odświeżoną i czystą.
ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z PEŁNĄ RECENZJĄ - TUTAJ
- WYGODNA APLIKACJA - POMPKA DOZUJĄCA
- HIPOALERGICZNY
- PRZYSTĘPNY CENOWO
Tonik o miłym, delikatnym, kwiatowym zapachu. Delikatnie odświeża skórę. Jednak co nie jest zgodne z prawdą to zapewnienia producenta o zastosowaniu aż 99% naturalnych składników. Wystarczy przyjrzeć się składowi i sprawa szybko się wyjaśnia jaka jest prawda. Z tego oto powodu ten produkt nie wyląduje u mnie ponownie w koszyku. Tonik jest mimo wszystko łagodny, hipoalergiczny i polecany do cery wrażliwej.
ZAPRASZAM DO ZAPOZNANIA SIĘ Z PEŁNĄ RECENZJĄ - TUTAJ
Czy wy znacie powyższe produkty? Może któryś z nich jest waszym ulubieńcem albo najgorszym koszmarem, o którym najchętniej wolałybyście zapomnieć?
Chętnie wypróbuję odżywkę ... a oleJ kokosowy na włosy zdecydowanie na TAK :)
OdpowiedzUsuńOdżywka u mnie spisała się na medal!
UsuńNa temat tego szamponu NS słyszę same pozytywne opinie:)
OdpowiedzUsuńPo prostu dobry, łagodny szampon ze świetnym składem i działaniem także :)
UsuńWłaśnie ostatnio myślałam, że muszę kupić sobie herbatkę Detox Pukka. Na tę odżywkę JMO mam ochotę już od jakiegoś czasu, ale ciągle mnie coś powstrzymuje...
OdpowiedzUsuńHerbaty Pukka strasznie mnie kuszą i pewnie kiedyś jakąś kupię :)
UsuńU mnie ta maseczka JMO nie sprawdziła się za bardzo, tzn nie widziałam w sumie żadnych efektów, które usprawiedliwiałyby tę cenę.
OdpowiedzUsuńTo przykre jak tyle płaci się za produkt, który okazuje się mało skuteczny, ale nie wszystkim wszystko tak samo służy.
UsuńChciałam dopaść tą odżywkę JMO w Marionnaud, ale nie było :(
OdpowiedzUsuńMoże przy następnej okazji się uda :)
UsuńCiekawe kosmetyki. Nie miałam jeszcze żadnego z nich.
OdpowiedzUsuńJest cała masa ciekawych kosmetyków. Mnie to Ciężko nie raz się zdecydować, które kupić!
Usuńczytałam o wszystkich tych produktach u Ciebie:) Najbardziej ciekawi mnie extrakt rumiankowy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Wyciąg olejowy z rumianka wiele ma dobroczynnych łożyskowi. Takie nie pozorne zioło :)
UsuńJeśli chodzi o rumianek to ja już ostatnimi czasy się na niego czaję ;D
OdpowiedzUsuńBardzo dobroczynna roślina :)
Usuńniestety nigdzie nie mogę znaleźć tego ekstraktu rumiankowego :( gdzieś przeczytałam, ze jest bardzo dobry na wrastające włoski po depilacji. Co o tym sądzisz? Niestety ogromna trudność w dostaniu go zmusiła mnie do szukania czegoś innego. Puki co uważam, że największym rywalem jest Tend Skin. Znalazłam o nim dużo na kobieta.pl/uroda/twarz-i-cialo/zobacz/artykul/tend-skin-twoj-sposob-na-wrastajace-wloski i naprawdę mi się podoba. Czy może ktoś stąd go stosował?
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie tej samej marki ekstraktu z rumianku co ja miałam nie znajdziesz bo kiedyś szukałam i nigdzie nie było. Ja go kupiłam w sklepie setare.pl więc ewentualnie właścicielki można zapytać czy mogłaby go np. zamówić? Jeśli nie to na pewno jest wiele innych tego typu produktów innych marek :) Co do kwestii wrastania włosów po depilacji to nie próbowałam stosować rumianku, ale za pewne złagodzi zaczerwienienie i stany zapalne, które towarzyszą wrastaniu włosów. Dodatkowo natłuści skórę i włoski co może także ograniczyć ich wrastanie. Tego rywala nie znam :) Rumianek ogólnie ma dużo leczniczych i przeciwzapalnych właściwości więc dla tego pomaga na podrażnieniach. Pisałam o rumianku i jego właściwościach na blogu. Posta znajdziesz w słowniczku na górze. Spróbuj czystego, naturalnego ekstraktu z rumianku. Nie są drogie. Jak nie pomoże to może ten rywal będzie skuteczny :) Pozdrawiam!
UsuńPreparat na miejsca zaczerwienione działa też na blizny? orientujesz się?
OdpowiedzUsuń