OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW - ALEPIA

Dzisiaj czas na zapoznanie się z olejem, który sprostał moim oczekiwaniom. To olej ze słodkich migdałów firmy ALEPIA. Z poczatku nie co sceptycznie podchodziłam do tej marki ale szybko się okazało iż nie ma czego się bać bo jakość oferowanych kosmetyków bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła! Posiadam także słynne mydła Aleppo z tej marki i nawet miałam okazje porównać ostatnimi czasy inne mydło reklamujące się jako to tradycyjne alepowskie innej firmy i powiem szczerze, że utwierdziło mnie to zdarzenie w tym, że Alepia to jednak dobra rzecz! 

Marka ALEPIA dzięki dystrybucji jest już z nami na polskim rynku od 2006. W ofercie prócz tradycyjnych mydeł Aleppo wytwarzanych według oryginalnych receptur pochodzących z Syrii gdzie tradycja ich wyrobu sięga 2000 lat odnajdziemy:
 

  • Mydła 
  • Maseczki
  • Perfumy
  • Dezodoranty
  • Szampony i odżywki do włosów
  • Oleje do pielęgnacji twarzy i ciała
  • Akcesoria
  • Środki czystości

Głównym mottem marki jest życie w zgodzie z naturą! Produkty nie zawierają w swoim składzie takich substancji jak:

  • substancje ropopochodne, 
  • sztuczne konserwanty, 
  • barwniki, 
  • rozpuszczalniki, 
  • substancje zapachowe, 
  • parabeny, DEA, TEA itp


Olej ze słodkich Migdałów otrzymywany jest z nasion owoców Drzewa Migdałowego. Koi i zmiękcza suchą i podrażnioną skórę. Wykorzystuje się go również na spierzchnięte dłonie. Idealny do pielęgnacji skóry na piersiach. W czasie ciąży, polecany do codziennego stosowania na brzuch i uda, pomaga uniknąć rozstępów.
Odżywczy olejek ze słodkich migdałów może być stosowany do każdego rodzaju masażu skóry.



Olej umieszczony jest w plastikowej przeźroczystej butelce o pojemności 100ml. Opakowanie wyposażone jest w atomizer, który dodatkowo ochrania przeźroczysta nakładka. Produkt ten należy wykończyć do 6 miesięcy od otwarcia. Nie mam zastrzeżeń jeśli chodzi o opakowanie produktu. Jest funkcjonalne i wygodne choć buteleczka mogła by być w ciemnym opakowaniu. Aplikowanie produktu nie sprawia mi trudności ponieważ szybko i łatwo jest nabrać na dłoń odpowiednią ilość preparatu dzięki atomizerze, który nie działa jak rozpylacz. Olejek po naciśnięciu wydobywa się jednym strumieniem. Olej jest w postaci płynnej o dość intensywnej barwie słomkowo-żółtej. Zapach dla mnie osobiście przyjemny. Słodkawy:) Pachnie jak prażone orzechy. Zapach jest wyraźny ale nie intensywny. Na skórze utrzymuje się krótko ok. 10min.

SKŁAD:



100% - Prunus amygdalus dulcis oil. (100% - oleju z prażonych migdałów)

Cud - miód :D kocham takie proste składy !!!

DZIAŁANIE:

Kiedy otrzymałam moją przesyłkę w, której był tej olej. Dokładnie oglądnęłam etykietę tego kosmetyku, czy to nie czasem jakaś ściema z tym składem. Był to mój jeden z pierwszych produktów ALEPIA prócz mydeł, które mam w swoim posiadaniu. Kupiłam ten olej z zamiarem używania go na twarz! Bałam się, że zatka mi pory i nabawię się samych problemów. Jednak po kilku zastosowaniach nic takiego się nie stało. Kosmetyk ten świetnie nawilża skórę. Nakładam go raczej na noc co jakiś czas a rano budzę się z mięciutką i wypoczęta twarzą! Teraz nie mam oporów względem tego oleju. Moja skóra twarzy pokochała to migdałowe cudo! Olej absolutnie nie wywołał u mnie żadnych reakcji alergicznych, uczuleniowych ponieważ skład to tylko same migdały! Z powodzeniem stosuje ten kosmetyk także na ciało po kąpieli ale tylko na wybrane partie. Jeden raz użyłam tego olejku do włosów. Nawilżył nie co włosy ale nie tak jak robi to olej kokosowy, który jest podstawą pielęgnacji moich włosów. Może dlatego iż nakładałam go nie co oszczędnie. Szkoda mi tego kosmetyku zużyć na włosy zwłaszcza ze aktualnie sięgają mi już do pasa więc w taki sposób raptem po kilku aplikacjach opakowanie olejku świeciło by pustkami.



 CZY KUPIĘ TEN PRODUKT JESZCZE RAZ?

Była bym nie szczera gdybym miała wątpliwości względem tego kosmetyku. Moja twarz ten olej uwielbia więc i ja go bardzo polubiłam za całokształt. Dla mnie ten olej minusów nie ma! O może jeden! Należy zachować umiar w stosowaniu. Dlatego ja używam ten olejek co jakiś czas a nie codziennie ponieważ moja twarz nie lubi nadmiernej pielęgnacji. Zauważyłam to już od jakiegoś czasu. Dzięki temu mogę też dostarczać mojej skórze innych dobroci:) Kosmetyk mam już dobre parę miesięcy a została mi jeszcze połowa - muszę się spieszyć bo jak nic przeminie za niedługo 6 miesięcy od otwarcia! Tak więc olej jest dość wydajny jeśli stosuje się go na ciało czy twarz i włosy jeśli są krótkie. Lubie dodawać ten olej także m.in. do glinek. Czy hamuje powstawanie rozstępów? Tego nie udało mi się stwierdzić. Bez wahania daje temu olejkowi maximum punktów. 

Olejek dostępny jest w sklepach online m.in. TUTAJ z moim kodem: md - 4624 przy zakupie otrzymasz 5% rabatu.

7 komentarzy:

  1. Mam olej ze słodkich migdałów, ale innej firmy, polskiej, kosztuje bodajże 20zł/100 ml :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z marki Alepia mam olejek jojoba :) bardzo go lubię. Jest jednym z moich ulubieńców :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Strasznie mnie kuszą pozostałe olejki z Alepia. Jojobe sobie chwalisz! Nie miałam jeszcze takiego olejku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam z makadamii http://mydlodajnia.pl/index.php?route=product/product&path=60_80&product_id=154

      Usuń
  4. Czy ten olejek posiada certyfikat ecocert lub podobny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co mi wiadomo to kosmetyki marki Alepia nie zawierają: SLS, Parabenów, PEG, EDTA (EthyleneDiamineTetraacetic Acid), Formaldehydów, Ftalanów, Nie są testowane na zwierzętach. Na stronie biolander przy tym olejku widnieje oznaczenie ecocert, cosmebio tak więc jak najbardziej!

      Usuń

Jest mi niezmiernie miło za każdy komentarz! Dzięki nim blog może tętnic własnym oryginalnym życiem, które każda z was współtworzy budując EKO wspólnotę tego miejsca w sieci.
Wszystkie komentarze czytam z uśmiechem:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...