Witajcie!
Produkt jaki wam przedstawiam znalazł się u mnie już dobre kilka dni temu, ale kiepskie światło dzienne wstrzymało mnie nie co ze zrobieniem przyzwoitych zdjęć. W końcu się udało!
Otrzymałam propozycje przetestowania naturalnego błonnika witalnego. Po zapoznaniu się z produktem zgodziłam się.
Ten produkt zawiera w sobie czyste nasiona babki płesznik.
Na co pomaga:
- zaparcia, niedrożność jelit - pobudza perystaltykę
- działa przeczyszczająco
- sprzyja powstawaniu zdrowych bakterii
- jest dobrym źródłem błonnika
- sprzyja redukcji wagi - odchudzaniu
Za mną już kilka pierwszych porcji, ale na wydanie opinii wstrzymam się do zakończenia miesięcznej kuracji bo na tyle ma starczyć mi tego błonnika oczywiście dawkując w proporcjach i częstotliwości podanej przez producenta.
Ciekawią mnie bardzo efekty bądź ich brak. Na razie nie wydaje żadnych osądów. Ktoś z was stosował kiedyś taki produkt?
za dużo rzeczy jest na tej stronie, fatalnie się otwiera i się zawiesza. to zniechęca do zaglądania...
OdpowiedzUsuńMam kilka planów na przemiany, ale jeszcze ich nie opracowałam do końca. Dzięki za uwagę!
Usuńmam podobną pierwszą impresję :) a jesli chodzi o babkę płesznik, to stosuję od czasu do czasu, głównie do pieczenia bezglutenowego. przy regularnym używaniu należy zwiększyć ilość przyjmowanych płynów, ale to pewnie producent napisał na opakowaniu :)
UsuńTak wszystko jest opisane. Ja dopiero zaczęłam przygodę z tym produktem :)
UsuńUżywałam przez ponad miesiąc ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe ile mi starczy - ponoć na miesiąc!
UsuńJa już powoli kończę tą kurację i jestem zaskoczona - ciekawa jestem czy podobnie spisze się u Ciebie
OdpowiedzUsuńO to nie wiedziałam że też przeprowadzałaś tą kurację! Też jestem ciekawa bardzo efektów :)
Usuń